niedziela, 12 maja 2019

"Więcej niż pocałunek" Helen Hoang, premiera -5 czerwiec 2019

Daj sobie szansę, aby przezwyciężyć swoje słabości i pokochać siebie...

Odkąd przeczytałam 3 pierwsze rozdziały książki Helen Hoang "Więcej niż pocałunek", z niecierpliwością czekałam na ciąg dalszy, żeby czym prędzej poznać dalsze losy trzydziestoletniej Stelli.
I wiecie co, warto było czekać...

Nasza główna bohaterka zmaga się ze swoimi "dziwactwami", które tak naprawdę swoje źródło mają w autyzmie. Dziewczyna żyje wg ustalonych schematów i każdego dnia wykonuje wszystkie czynności w tej samej kolejności, jakiekolwiek zburzenie wytyczonych działań wpływa na nią bardzo niekorzystnie. Każda nowość, czy zmiana sprawia, że Stella zaczyna tracić grunt pod nogami. Ekonometria natomiast, to jest coś w czym czuje się jak przysłowiowa ryba w wodzie.
Pod wpływem zaczepek kolegi z pracy Stella postanawia wprowadzić zmiany w swoim życiu, mianowicie chce nauczyć się seksu i relacji z partnerem, do swojego zadania podchodzi jak zawsze niezwykle poważnie i całą sobą... ale kto może Ją wszystkiego nauczyć, jak nie doświadczony żigolak? i tak oto na drodze zagubionej dziewczyny pojawia się Michael... przystojny, doświadczony facet, który wchodzi w rolę trenera a następnie chłopaka treningowego...
Niestety Stelli bardzo szybko zaczyna nie zgadzać się równanie matematyczne, które miało wyjść z tego układu, gdyż to, co kiedyś sprawiało Jej dyskomfort zmienia się w całkiem przyjemne doznania...

Wyjątkowa, zabawna i bardzo przyjemna powieść o tym, że nawet pewne dziwactwa potrafią być urocze. Stella, to bohaterka, której nie sposób nie pokochać, nawet z Jej specyficznym podejściem do życia i zachowaniami.
Co ciekawsze, autorka napisała tę książkę zainspirowana własnymi doświadczeniami z którymi się zmaga.
Serdecznie polecam, dajcie sobie szansę poznać wyjątkową Stelle Lane.

 PREMIERA 5 CZERWCA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Debiut Sam Holland "Echo Man"

                                                          MAJSTERSZTYK    Majówka z Echo Manem ? uffff na szczęście jako czytelnik a nie bo...