Kiedy czytasz, świat przestaje istnieć, możesz udawać, że to, co jest w książce, jest rzeczywistością, albo że rzeczywistość po prostu znika. Możesz być tym, kim chcesz, dobrowolnym bohaterem książki..." Dorotea de Spirito (z książki Anioł)
piątek, 27 września 2019
"Ian Twój osobisty trener podrywu" Rachel Van Dyken
Pierwsza najważniejsza zasada brzmi ? Nie zakochać się w klientce....
Ach, co to był za Skrzydłowy...
Ian Hunter, wschodząca gwiazda drużyny futbolowej w wyniku wypadku traci szansę na dalszą karierę, kiedy podnosi się po dramatycznych przeżyciach wraz z przyjacielem Lexem zakłada firmę "Skrzydłowi", której celem jest świadczenie usług w zakresie pomocy nieśmiałym dziewczynom, które nie radzą sobie w relacjach damsko męskich i randkach.
Przystojni uwodziciele miewają różne przypadki kobiet, jedne są dość otwarte i praca z nimi to czysta przyjemność, inne wymagają nieco więcej pracy, ale kiedy zgłasza się do nich Blake Olson, dziewczyna nosząca workowate bluzy z kapturem, klapki z czasów dalekiej przeszłości i końskim ogonem na głowie Ian ma wrażenie, że przeżycie wojny to pikuś w porównaniu z tym co czeka Go podczas pracy z tą dziewczyną.
Dość szybko okazuje się jednak, że Blake pomimo dość stereotypowego podejścia do życia i związków, pod workowatymi staromodnymi ubraniami ukrywa same atuty, a wydobyte na zewnątrz poczucie humoru dorównuje inteligencji i urodzie....
Główna zasada Skrzydłowych ? Nigdy nie zakochaj się w klientce....
Czy profesjonalnemu trenerowi podrywu uda się wytrwać w jednej z żelaznych zasad, które sam ustalił?
To moje pierwsze spotkanie z autorką Rachel van Dyken, przed przeczytaniem książki chciałam zaczerpnąć trochę informacji o niej, dobytek pisarski ma naprawdę spory, ale przyznaję, że nigdy nie czytałam żadnej z Jej książek. Po wysokich notach widzę jednak, że jej książki cieszą się popularnością i sympatią czytelników. Dołączam do tego grona i ja.
Świetna, pełna genialnego poczucia humoru i co dla mnie najważniejsze podczas czytania - fantastyczni i pozytywni, wyraźnie nakreśleni bohaterowi, których nie sposób nie polubić.
Przy tej pozycji na pewno uda Wam się odpocząć, zrelaksować, złapać dystans a w razie słabego humoru - poprawa gwarantowana.
Serdecznie polecam, a ja zabieram się za spotkanie z Lexem, drugim Skrzydłowym....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Debiut Sam Holland "Echo Man"
MAJSTERSZTYK Majówka z Echo Manem ? uffff na szczęście jako czytelnik a nie bo...
-
MAJSTERSZTYK Majówka z Echo Manem ? uffff na szczęście jako czytelnik a nie bo...
-
Komu rabat? no komu? Przyznajcie się, każda/y z nas uwielbia przeceny, promocje i wirujące przed oczami procenciki, a jeszcze jak wi...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz