Dziękuję Wydawnictwu Replika za egzemplarz.
Raz.. dwa..trzy..
Baba Jaga patrzy...
Jeżeli jesteś mężczyzną i usłyszysz taką wyliczankę, to wiedz, że Twój
koniec jest bliski, za chwilę nikt Ci już nie pomoże. Strzeż się..
W Lublinie policja i prokurator zostają wezwani do dość nietypowej
sprawy, otóż dwie nastolatki znajdują część ciała, dokładnie męski
członek nabity na widelec, na szczęście - nieszczęście krótko po tym
zostaje odnaleziona reszta ciała mężczyzny.
Dziwna sprawa, dość delikatna, niestety na jednym Panu pozbawionym
przyrodzenia sprawa się nie kończy, od tej pory sytuacja się powtarza
raz za razem, w ciągu kilku dni przybywa zwłok okaleczonych dokładnie w
ten sam sposób.
Morderca w bestialski sposób po prostu odcina członki, co gorsza Jego
ofiary są nieprzytomne ale nie martwe w momencie tych dramatycznych
aktów, umierają dużo później przez wykrwawienie.
Do tej niecodziennej sprawy zostaje przydzielony prokurator Adam Szmyt,
komisarz Aneta Brudka i psycholog Magdalena Choroba. Wszyscy troje od
samego początku nie pałają do siebie wzajemną sympatią, z czasem jednak
uczą się współpracować ze sobą tak aby śledztwo ruszyło naprzód.
Brutalność bije z tej książki od samego początku do końca, historia
bezwzględnego mordercy i jego ofiar, których nie do końca będzie nam
żal, budowana i trzymająca czytelnika w niesamowitym napięciu i
niepewności.
Autor poruszył bardzo ważne wątki- pedofilii, problemów alkoholowych jak
również przemocy domowej, które zostały wplecione w treść, niesamowicie
budując napięcie i tym samym sprawiając, że nasza ciekawość rośnie z
każdą kolejną stroną.
Wciągająca fabuła, naprawdę różnorodni i nietuzinkowi bohaterowie
nakreśleni bardzo charakterystycznie, dzięki czemu możemy ich naprawdę
dobrze poznać zagłębiając się w ich umysły.
To było moje pierwsze spotkanie z Panem Andrzejem Mathiaszem, ale już
jestem pewna, że nie ostatnie. "Szlam" to kawał dobrej i solidnej
roboty, jestem pewna, że fani gatunku będą zachwyceni. Pozycja dla
czytelników o mocnych nerwach, jest brutalna, mocna i co najważniejsze
Świetna :)
Polecam
Kiedy czytasz, świat przestaje istnieć, możesz udawać, że to, co jest w książce, jest rzeczywistością, albo że rzeczywistość po prostu znika. Możesz być tym, kim chcesz, dobrowolnym bohaterem książki..." Dorotea de Spirito (z książki Anioł)
poniedziałek, 15 czerwca 2020
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Debiut Sam Holland "Echo Man"
MAJSTERSZTYK Majówka z Echo Manem ? uffff na szczęście jako czytelnik a nie bo...
-
MAJSTERSZTYK Majówka z Echo Manem ? uffff na szczęście jako czytelnik a nie bo...
-
Komu rabat? no komu? Przyznajcie się, każda/y z nas uwielbia przeceny, promocje i wirujące przed oczami procenciki, a jeszcze jak wi...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz